piątek, 2 października 2020

Anemony i słoneczniki - naszyjnik w stylu boho

Kwiatuszkowe koraliki wpadły mi w oko kiedy pojawiły się w sklepach z półfabrykatami biżuteryjnym. No i zaczęły się zakupy: początkowo trzy czy cztery kolory, z których robiłam głównie bransoletki dla dziewczynek - córek lub wnuczek znajomych. Ponieważ moja kolekcja rozrosła się pokaźnie stwierdziłam, że coś większego pasowałoby z tego zrobić. Padło na długaśny naszyjnik z mięsistym chwostem w odcieniu starego złota.




Kwiatuszki poprzeplatałam elementami łańcuszka złożonego również z kwiatuszków i jeszcze serduszek z napisem LOVE.


Naszyjnik jest pokaźnej długości, bo prawie do pępka, ale taki miał być. Od razu stał się moim ulubionym letnim biżutkiem. Pasuje do przeróżnych moich letnich jaki i jesiennych stylizacji. Mimo szarugi za oknem nie daję się jesiennej nostalgii i noszę wesołe biżutki. W planach jest jeszcze jedna wersja tego naszyjnika z innymi kwiatkami i może jeszcze weselsza. 




Tradycyjnie dziękuję za Wasze wizyty i komentarze. Życzę wszystkim pięknego weekendu. Łapcie promyki słońca, bo według prognozy już nie będzie padać. 

6 komentarzy:

  1. bardzo oryginalne wykorzystanie kwiatowych koralików i kapitalny efekt końcowy! Chwost stanowi idealne uzupełnienie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Wspaniały bizutek- uwielbiam takie oryginalne prace! POzdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  3. To taka letnia radość, czarodziejski amulet na poprawę humoru i brzydkiej pogody. Znakomity pomysł, ślicznie się prezentuje.
    Pogoda się poprawiła więc życzę Ci pięknej niedzieli!

    OdpowiedzUsuń
  4. Sliczne i kolorowe, takie wakacyjne :) Buziaczki

    OdpowiedzUsuń
  5. Po prostu lato pełną parą :))

    OdpowiedzUsuń
  6. Fantastyczny naszyjnik, idealnie jesienny :)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...