Larimar to minerał, który stanowi zarówno serce jaki i 'nośnik' tego naszyjnika. Wśród moich prac ten kamień już się pojawił i to w bardzo podobnym projekcie. Pokazywałam go w tym poście. Tamten trafił do koleżanki, a mnie pozostało zrobić sobie kolejny. Po czterech prawie latach mam.
Minerał ten występuje w jedynym (jak do tej pory) miejscu na świecie - na Dominikanie.
Położona w archipelagu Wielkich Antyli, omywana wodami Morza Karaibskiego i Atlantyku wyspa ta nazwana została przez swego odkrywcę Krzysztofa Kolumba rajem na ziemi. Podróżnik nie wiedział jeszcze wtedy, że poza przyrodą, klimatem, widokami miejsce to skrywa skarb - minerał, który w przyszłości jeszcze podkręci jej 'rajskość'.
Ten minerał to jak zamknięty w kamieniu obraz karaibskiej wody. W zależności od wysycenia składników zabarwienie może przybierać bardziej zielony kolor. Ale ten najcenniejszy larimar ma kolor niebieski z białawymi przejściami co przypomina rozświetloną słońcem morską toń.
Życzę Wam cudownej niedzieli i gdziekolwiek jesteście 'have fun' 😀😎💛