Po raz kolejny doświadczyłam uczucia wielkiej przyjemności pracując z elementami perfekcyjnie dopracowanymi, w których wszystko jest dopasowane i przemyślane. Takimi elementami są perły firmy Swarovski. Firma ta produkuje również pasujące półfabrykaty. Niestety większość sklepów nie pamięta o tym, bądź nie dba o to licząc na pomysłowość rękodzielników, że jakoś sobie poradzą. Dłuższy czas nie miałam jak zamontować perełkowych kropelek, bo oryginalne elementy nie były dostępne. W końcu odkryłam sklep, który ma je w swojej ofercie. Takich kolczyków jak te na zdjęciach zrobiłam z rozpędu kilka par w różnych kolorach i od czasu do czasu będę je pokazywać.
Dzisiaj kolor petrol - piękna morska zieleń. Miałam kiedyś płaszcz w takim kolorze, a w zasadzie to miałam piękny wełniany flausz, który zaniosłam do krawcowej, aby uszyła mi płaszcz. Dałam jej też gotowy wykrój. Pani z wykroju nie skorzystała tylko szyła po swojemu. W rezultacie powstał płaszcz, który nie nadawał się do noszenia, a ja wyleczyłam się z ich szycia.
Teraz mam w tym kolorze kolczyki, które zrobiłam sobie sama i które nadają się do noszenia:)
Jeśli komuś się ten wzór podoba to tutaj klik jest instrukcja.
Tradycyjnie przesyłam odwiedzającym moją stronę serdeczne pozdrowienia i życzę udanego weeeeeeekendu.
Bardzo dziękuję za Wasze miłe komentarze i zapraszam ponownie wkrótce.