Oryginalnie jest to pierścionek, ale ze względu na wielkość rivoli (18 mm), które wybrałam, byłoby go trudno nosić. Ponieważ parę tygodni temu zrobiłam sobie broszkę na długiej szpilce w odcieniach czerwieni tym razem postanowiłam zmienić kolorystykę i zamontowałam tradycyjne broszkowe zapięcie z zabezpieczeniem.
Tutorial jest dostępny tu. Autorką jego jest Nadja Ammann.
Sznur koralików oplatający rivoli to cubic RAW, lekko zmodyfikowany przez zastosowanie koralików Rizo. Trudno je okiełznać w tej technice i nieźle trzeba się igłą nawywijać. Ostatecznie jestem z broszki zadowolona na tyle że postanowiłam ją sfotografować i poświęcić jej cały post.
A więc Rizo Swirl ...
Nie mogę nie wspomnieć o Natalii córce Kasi, która dopracowała moje zdjęcia. Kasia również przyczyniła się do ostatecznego ich wyglądu. Dzięki dziewczyny.
Dziękuję za odwiedziny. Witam nowych odwiedzających. Bardzo jest mi miło gdy zostawiacie komentarze, które motywują mnie do pracy Zapraszam częściej. Pozdrawiam.