Nie idzie mi robota biżuteryjna ostatnio bardzo. W pudle leży z dziesięć projektów zaczętych i ... może się doczekają aż do nich zatęsknię i wykończę. Skoro tak to pasowałoby się powoli przygotowywać do Wielkanocy, czyli albo gruntowne porządki, albo stroik. Ponieważ pogoda i temperatura nie zachęcają do mycia okien to zabrałam się za stroik.
Zaczęłam od kurek i pisanek (na razie po jednej). Instrukcja wykonania tej kurki znajduje się tu, a schemat tu. W planach jest jeszcze koszyczek dla owego drobiu i zajączek.
Kurka mimo wielu starań przy usztywnianiu (na cukier) jest mało stabilna. Przekrzywia się i wywraca na ogon. Pewnie zbyt słaby wyszedł roztwór, dlatego kokoszka musi być czymś podparta. Ta moja siedzi na jajku, na jednym ogromnym jajku, które również posłużyło do uformowania ozdoby, a w zasadzie korpusu, bo usztywnianie ogona to długa historia i przedsięwzięcie logistyczne niemal. Nie wiem jaki gatunek ma takie zadarte ogony.
Na razie jedna kurka i szydełkowa pisanka.
Poniżej jajko, na którym siedzi moja kurka.
Bardzo dziękuję wszystkim odwiedzającym moją stronkę. Dziękuję serdecznie za ciepłe komentarze. Witam nowych obserwatorów.
Życzę wszystkim żeby zima poszła już sobie na dobre i dobroczynne słońce, które świeci u mnie dzisiaj cudnie od rana, ogrzewało swoim ciepłem cały świat.
Do następnego postu zatem.
płodozmian niezbędny jest dla ducha! a po kurce widać, że pożyteczny:))
OdpowiedzUsuńDzięki. Kładę moje kiepskie samopoczucie na karb przedwiośnia, przesilenia, przemęczenia. Robótkę szydełkową łatwo spruć, a koralikową czasem trudniej spruć niż zrobić :/. Nie mam do tego cierpliwości ostatnio.
UsuńŚliczna kurka :) Podziwiam szydełkowe umiejętności, bo ja tego kompletnie nie ogarniam :)
OdpowiedzUsuńDziękuję. Od tego zaczynałam przygodę z rękodziełem kiedyś tam w dzieciństwie. Mam ochotę popróbować też innych technik, ale pewnie musiałabym powiększyć mieszkanie, bo teraz już koraliki i włóczki są wszędzie gdzie się da. Dostanę nakaz eksmisji z moimi hobby z domu.
UsuńNiezłe jajo zniosła:D
OdpowiedzUsuńNa szczęście - ma na czym siedzieć :)
UsuńŚwietna:)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńMartwisz się ,że kurka mało "sztywna " spróbuj polakierować matowym hydro lakierem do podłóg jest bardzo wydajny lub wykorzystaj klej gotowany z mąki i wody też dobrze usztywnia-pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMąka chyba łatwiejsza, tzn. dostępniejsza. Dziękuję za podpowiedź.
UsuńUsztywnianie takich kurek to jest niezła zabawa. A i tak efekt różnie wygląda. Twoja ma fajny ten ogonek. A stabilność jest zbędna skoro siedzi na jaju ;)
OdpowiedzUsuńMyślę, że wzór trochę zmodyfikuję dla uzyskania większej stabilności właśnie, a jajeczko będzie sobie leżało obok :)
UsuńBut this is other tecnic different at all, it´s pretty. Welldone.
OdpowiedzUsuńMariaM
You are right. I am a bit tired of beading and need something else for a change. I can crochet and knit and Easter is coming so I decided to make some Easter decorations for myself and a friend. Thank you for your visit.
UsuńAle liczne ozdoby! Jajeczko jest świetne ale kurka to prawdziwe cudeńko. Na okna jeszcze przyjdzie czas a ładna dekoracja zawsze się przyda. Cieplutko pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńElu, kurkę mam na liście do zrobienia, ale jakoś nie mogę się zabrać :-)
OdpowiedzUsuńTwoja wersja jet naprawdę śliczna! Idealna ozdoba wielkanocna!
Oj kurak wyszedł niezły , jajo super kolorki też odpowiednie bardzo mi się podobaja :) U mnie szydełko tylko na okrętkę w bransoletkach a reszta nie do pojęcia więc dodatkowo podziwiam zdolności :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńElu, Twoje szydełkowo-druciane umiejętności przyprawiają mnie o ukłucie zazdrości :)
OdpowiedzUsuńŚliczne ozdoby :)
A weny koralikowej tez ostatnio u siebie nie widzę :)
Buziaki :)
Zaskakująca odskocznia od koralików! Efekt super :) Przeuroczy Twój wielkanocny stroik, podziwiam!
OdpowiedzUsuńU mnie też jakiś przestój z koralikami a z szydełkiem dopiero raczkuję, wiec tym bardziej fascynują mnie Twoje szydełkowe przygotowania do świąt- czekam na więcej:D
OdpowiedzUsuńElu jestem szoknięta! jakie jeszcze ukryte zdolności posiadasz?
OdpowiedzUsuńFajne są te szydełkowe ozdoby jajkowe:) podziwiam jak to można tak ukrochmalić! Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuń