Lubię czasem wpaść na pchli targ pod iglicą we Wrocławiu. Nie twierdzę, że na wielkie zakupy, bo ceny tam są wyśrubowane jakby to był elegancki butik w Nowym Yorku, a nie targowisko staroci. Szczególnie podoba mi się stara biżuteria, na którą niestety mogę sobie głównie popatrzeć, bo najwyraźniej sprzedawcom brakuje zdrowego rozsądku w kwestii cen.
Nie mogłam kupić to sobie zrobiłam.
I like to call by the flee market in my city from time to time and watch stunning vintage jewellery some of the sellers offer there. Unfortunately prices are much too high to buy something. It seems an elegant boutique in New York not an open air market. I can't afford anything there so I've made a vintage stye bracelet myself.
Lato w pełni i wakacje też, więc pora udać się na wczasy. My znów nad Bałtyk, tradycyjnie, mimo że pogoda tam często w kratkę, ale nas nie nęcą uroki śródziemnomorskich kurortów.
Dziękuję wszystkim za miłe wizyty i dobre słowo. Życzę Wam udanego wypoczynku i wielu ciekawych inspiracji.
To niewątpliwie bransoletka z klasą! Pięknie wygląda połączenie srebra i czerwieni. Jest śliczna.
OdpowiedzUsuńŻyczę Ci udanego urlopu - wspaniałego wypoczynku i dużo słoneczka :)
No aż dostałam rumieńców od takiego komentarza i to od takiej artystki jak Ty Ewuś. Miło mi ogromnie.
UsuńNie żartuj Eluniu, jaka tam ze mnie artystka :) Twoja biżuteria jest nietuzinkowa i oryginalna, masz wspaniałe wyczucie piękna. Buziaczki!
UsuńBransoletka wygląda wspaniale, jestem nią oczarowana :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńPIęknie dziękuję. Pozdrawiam.
UsuńDear Betka,
OdpowiedzUsuńyour self made vintage stye bracelet is much better than everything, that you would have bought at that market! I like the look and form you chose, it's really beautiful!
Warm greetings,
Nicole
Thank you so much Nicole. Best wishes to you too.
UsuńŚwietna bransoletka, bardzo "bogato" wygląda i na pewno nie da się jej przegapić :) Udanej pogody na urlopie :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję. Pogoda jest cudowna. Jak w Hiszpanii czy innym śródziemnomorskim kurorcie. Już się podsmażyliśmy niestety. Pozdrawiam.
UsuńCudowna bransoletka! Uwielbiam taką diy biżuterię, wygląda to wspaniale :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko myszko :*
Dziękuję pięknie. Pozdrawiam również.
UsuńJestem oczarowana, wspaniała bransoletka!!! Śliczna!!!
OdpowiedzUsuńSerdeczne dzięki Bożenko. Pozdrawiam.
UsuńCudna! Bardzo retro.
OdpowiedzUsuńDzięki Asiu. Pozdrawiam.
UsuńSuper, wygląda mega, bardzo elegancko i kobieco:)
OdpowiedzUsuńCudna :)
OdpowiedzUsuńCiągle tu wracam, chyba czwarty raz już tu jestem i napatrzeć się nie mogę :) Bardzo mi się podoba Twoje połączenie różnych materiałów. Efekt zachwycający :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Niesamowity efekt, istny skarb :)
OdpowiedzUsuńCudownie wyszła! A panowie i panie na targu mogą się cmoknąć w nos, bo takiego cuda nie mają. ;)
OdpowiedzUsuńDear Betka,
OdpowiedzUsuńyou have done this bracelet very well. I like the vintage style and the really shine red color.
Greetings
Daniela
Bardzo lubię pchle targi, ale zdecydowanie częściej kończy się u mnie na podziwianiu staroci niż na ich kupowaniu. Ceny potrafią być zaporą nie do przebicia. A taką cudną bransoletkę wolałabym nabyć od ciebie niż na jakimś targu ;). Jest prześliczna. Niby w stylu retro, ale dzięki czerwieni ma w sobie moc ♥.
OdpowiedzUsuńWypoczywajcie nad Bałtykiem. Łapcie jod i promienie słoneczka. Buziaki :)
Piękna bransoletka -jedyna w swoim rodzaju:) Mnie też czasami odstraszają ceny na targach staroci...Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńPrześliczna bransoletka, takie trochę retro z nutką nowoczesności jak dla mnie ;) Niech się wakacje udadzą! :)
OdpowiedzUsuń