Izę poznałam osobiście zeszłego lata podczas pobytu na wczasach. Zagadnęła mnie widząc, że coś tam 'dziubię' na szydełku z koralików. Od słowa do słowa wyszło, że i ona interesuje się rękodziełem i że pokrewne z nas dusze. Ponieważ podobały nam się wzajemnie wytwory naszych rąk to umówiłyśmy się na wymianę.
Bardzo chciałam mieć nową skrzyneczkę na swoje biżutki, więc poprosiłam ją o wykonanie właśnie takiej pracy.
Oto przyczyna całego zajścia - śliczna skrzyneczka w delikatnych kolorach i wdzięcznym motywem. Starannie przemyślana, z przetarciami, postarzana. Dopracowana do najdrobniejszego detalu. Kolory współgrają idealnie - tonacja, którą sobie zażyczyłam.
I met Iza last summer during my stay at the seaside. She saw me once crocheting a beaded rope and started talking. It turned out one of her hobbies was making dolls and shamballa jewellery. That is how our acquaintanceship started. Since we liked our own hand made things we agreed on an exchange. Below you can see the reason of the exchange because I neede another box for my jewellery. Iza made it for me.
Szkatułka jest już wypełniona i zajmuje godne miejsce na półce.
W paczce znalazłam niespodziankę w postaci misia, a raczej Misi (tak ją nazwaliśmy z synkiem) również dzieło rąk Izy. Jest uszyta ręcznie - równiutko i dokładnie. Poza tym maskotka ma tak przymocowane rączki i nóżki, że są ruchome i można ją posadzić. Super metoda myślę że podpatrzę.
When I opend the package from her I found a surprise. Another hand made item. Isn't she cute?
Do tego znalazłam jeszcze koraliki (już się robią z ich udziałem kolczyki) oraz
and some beads and
dwie paczki antyalergicznego wypełniacza do maskotek, bo zamierzam jeszcze coś na szydełku zrobić.
two packets of polyester stuffing for crocheted toys.
Na koniec pierwszej części fotka grupowa.
A group photo.
Izunia - wielkie dzięki. Wszystko bardzo się przyda.
Ode mnie do Izy pojechał koralikowy duet, który roboczo nazywałyśmy Antykiem (może ktoś pamięta ten naszyjnik) Koleżance bardzo się podobał, więc zrobiłam go z bransoletką do kompletu.
Iza liked one of my beaded ropes and asked me to make one for her with a bracelet to match. There you go.
Wzór pochodzi z internetu. Jest prosty do nawlekania, bo ma krótką sekwencję, którą nawet można zapamiętać i nie korzystać z wzoru.
W moim pudle od ponad roku leżała baza do wisiorka, do której bezskutecznie poszukiwałam kamienia w odpowiednim rozmiarze. Takie oczko nadarzyło się raz tylko (prawdziwy rubin), ale na szczęście opamiętałam się i nie kupiłam go, bo wyglądem nie zachwycał, a cena ... lepiej pominę.
I'd had a frame for a cabochon but I coudn't find any suitable cab that I liked. Tiger's eye was the only one that fitted the frame. I knew it's one of HER colours so I decided to make a surprise necklace for Iza. It turned out the cab is her zodiac sign lucky stone.
Kolejnym podejściem było to tygrysie oko. Nie pamiętam skąd się wzięło u mnie, bo żółty to nie mój kolor. Po prostu wpadło mi w ręce przy porządkowaniu pudła. Rozmiar pasował idealnie.
Wiedziałam, że to kolorystyka Izy więc wykończyłam wisiorek i w takiej formie pojechał do niej. Jak się potem okazało tygrysie oko to kamień przypisany znakowi zodiaku Izy:)
Dołożyłam jeszcze kolczyki z kryształków Fire Polish i bicone Swarovskiego oplecione Miyuki Round.
Another little gifl.
I jeszcze parę drobiazgów do decoupage, które Izę od jakiegoś czasu interesuje i które chyba stało się jej nową pasją.
And some rice paper.
A przy okazji słowa 'pasja' zrobię tu małą dygresję zawodową. Niedawno usłyszałam ciekawe tłumaczenie zwrotu 'be passionate about'. Należało przetłumaczyć go w formie przymiotnika. Najbliższy przymiotnikowy odpowiednik to 'zafascynowany czymś'. Jeden z uczniów przetłumaczył: 'zapasjonowany'. Mnie się podoba. Wolę to od coraz częściej spotykanego dziwoląga 'zazdraszczam' :/
Pozdrawiam wszystkich zarówno tych, którzy dotrwali do końca tekstu, jak i tych, którzy nie dali rady.
Serdecznie witam nowych obserwatorów.
Dziękuję za komentarze i zapraszam wkrótce bo 'się dzierga' :)
Thank you so much for visiting my blog and for your comments. By for now and until then.
Świetne prezenty przygotowałyście dla siebie:) Bycie zapasjonowanym bardzo mi się spodobało:)) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńPięknie dziękuję :)
UsuńEluś jesteś wielka! Na miano Mentorki zasłużyłaś jak nic! Biżutki od Ciebie zajmują szczególne miejsce w moim kuferku...cuda i tyle! Rzeczy do decu czekają w kolejce na wykorzystanie.
OdpowiedzUsuńAż mnie policzki pieką jak czytam tak miłe słowa. Twój kuferek również pięknie zdobi jedną z półek i dodaje uroku i klimatu pokojowi. O Miśce pisałam - już trochę zbakierowała jej się opaska od uścisków i buziaków mojego Rozrabiaki. Dzięki i uściski.
Usuń"zapasjonowany"- świetne- jak :zakręcony, zafiksowany na czyimś/jakims punkcie, ale stanę w obronie "zazdraszczam"- spotykam się z tym słowem wyłącznie na blogach i odczuwam różnicę pomiędzy "zazdroszczę" tak, że jest ono jakby kompilacją ww słowa i "podziwiam"- a więc podziwiam i chciałabym mieć- bez zazdrości ;-D Prezenty świetne! uwilebiam koralikową biżuterię- zwłaszcza bransoletki- oryginalny wzór. Kolczyki cudowne! POzdrawiam!
OdpowiedzUsuńTo wyjaśnienie mnie przekonuje. Dzięki za miłą wizytę :)
UsuńPiękne prezenty przygotowałyście, aż miło pooglądać dokładnie wszystkie zdjęcia i powzdychać... :)
OdpowiedzUsuń"Zapasjonowany" - genialne! Od razu mi się spodobało :)
Dziękuję. Nie masz co wzdychać Aniu. Sama spróbuj jeśli Ci się podoba. Zdolna jesteś i spokojnie sobie poradzisz.
UsuńDear Betka,
OdpowiedzUsuńwhat a beautiful box you got! It's not only to put treasuries inside, it's a treasure on it's own. And the sweet little bear is so cute and all the other things... you lucky one.
But the things you made are the same valuable and beautiful. The crocheted set has a nice pattern and lovely colors and I like the necklace with the Tiger's eye as well - it looks a bit ancient.
Warm Greetings,
Nicole
Thank you Nicole so much. I am really pleased with this exchange and my little son too.
UsuńBest wishes.
Świetna wymianka i najważniejsze, że obie strony zadowolone:) Pozdrowionka
OdpowiedzUsuńZadowolone. Ja bardzo. Dziękuję za wizytę. Pozdrawiam :)
UsuńJest na co popatrzeć i powzdychać :) Same śliczności,pozdrawiam ♥
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję i pozdrawiam cieplutko.
Usuńzapasjonowani krążą po świecie i czasem na siebie wpadają :))
OdpowiedzUsuńHeeeee, właśnie. Dzięki za wizytę i pozdrawiam :)
UsuńDear Betka!
OdpowiedzUsuńThat was a great deal for both of you. She got some really nice jewellry. The rope is very nice and was made perfectly. And you got some nice handmade pieces from her. Mostly I like the box. You can save your jewellry in it.
Greetings,
Daniela
Thank you Daniela. The box is really perfectly made and my numerous jewellery items have a nice place to be kept. Besides it has ornamental function for my bedroom as well.
UsuńBest wishes
skrzyneczka piękna, robi wrażenie, widać, że misterna robota :) owocna wymiana :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję. Pozdrawiam.
UsuńDziękuję za odwiedziny u mnie, jestem z rewizytą. Koraliki to kompletnie nie moja bajka , nie mam pojęcia bladego o tej bizuterii, ale oglądać lubięnawet bardzo zachwycają mnie te precyzyjne wzory . A Twój kompleciki we wzorki jak u węża jest przepiekny . Nie moge oczu odewać.
OdpowiedzUsuńDziękuję za miłe słowa .... a świeczniki jak ja ich dawno nie robiłam , hmm chyba mam ochote zmajstrowac jakiś zestawik .
Pozdrawiam
Pięknie dziękuję Aniu za wizytę. Zapraszam do oglądania częściej. Pozdrawiam.
UsuńWzór bransoletki i naszyjnika może i prosty ale ja oczopląsu dostaję od samego patrzenia. Co innego Tygrysie oko - na tym się znam bardziej - prezentuje się pięknie :-)
OdpowiedzUsuńTakie już są te dziergane z koralików biżutki. Dzięki za miłą wizytę. Pozdrawiam i zapraszam.
UsuńWspaniała wymianka, Elu :) Śliczne prezenty :)
OdpowiedzUsuńDzięki Asiu. Pozdrawiam również.
UsuńNice post as always! Kisses!
OdpowiedzUsuńhttp://itsmetijana.blogspot.com/
Thank you so much. I surely will visit your blog soon.
UsuńBest wishes :)
Piękna wymianka:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Ale cuda! Wspaniała wymianka!!!!!
OdpowiedzUsuńŚliczna wymianka pudełeczko śliczne a twoj naszyjnik pamiętam bardzo dobrze jak na antyk dobrze się zachował ;) będzie długo służył swoim urokiem :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWspaniała wymianka z kokeżanką Elu;) Piękne rzeczy tworzysz;) Niestety, ja jeszcze nie próbowałam tego typu techniki... Dziękuję bardzo za miłe odwiedziny u mnie i pozdrawiam Cię cieplutko;)
OdpowiedzUsuńjaka cudowna wymianka - same piękne rzeczy
OdpowiedzUsuńPrzepiękne rzeczy przygotowałyście dla siebie,aż zazdroszczę.pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńDwie pokrewne dusze najlepiej wiedzą co w duszy gra. Pięknymi rzeczami się wymieniłyście :). Wiem jak śliczne i staranne prace wykonuje Ela. A teraz Elu zazdroszczę Ci ślicznej, szkatułki wykonanej przez Izę.
OdpowiedzUsuńI bardzo podoba mi się słowo "zapasjonowany" :)
Komplet koralikowy jest przecudnej urody. A skrzyneczka na skarby również piękna.
OdpowiedzUsuńWszystkie przedmioty piękne; wiadomo, jak to u Pasjonatek!
OdpowiedzUsuńI jak miło spotkać w realu taką pokrewną duszę;)
Ja cię, piękne prezenty, owocny ten urlop się okazał;-) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSuper wymianka, bo super rękodzieła :)
OdpowiedzUsuńŚwietna wymianka. Wspaniałe prace przygotowały sobie. Pozdrawiam serdecznie Majalena
OdpowiedzUsuńCudna wymianka, włorzyliście masę pracy i serca :)
OdpowiedzUsuń