Wisiorek został zrobiony przez Kasię według wytycznych, tzn. dostarczyłam jej ten filigran oraz podpowiedziałam jakie chciałabym mieć w wisiorku kolory. Etapy pracy pozostały tajemnicą aż do końca, kiedy przysłała mi zdjęcie gotowego naszyjnika. Rezultat przeszedł moje oczekiwania. Jestem zachwycona.
Popatrzcie ...
Szal jest znany z sieci pod nazwą Semele, a jego wzór jest do kupienia np. tu.
A oto on z broszką do kompletu.
Broszka solo.
Nasza wymiana dotyczyła również zdjęć, które zamieściłyśmy na blogach.
Taka wymiana to bardzo fajny pomysł. Cieszę się, że miałam coś co zadowoliło Kasię i dzięki temu mam ten piękny wisiorek :))) . Dzięki Kasiu za tak cudowny wisiorek.
Dziękuję za odwiedziny. Witam nowych odwiedzających. Bardzo jest mi miło gdy zostawiacie komentarze, które motywują mnie do pracy Zapraszam częściej. Pozdrawiam.
Elu, śliczną wymiankę sobie zafundowałyście :)
OdpowiedzUsuńJestem pod wrażeniem szala (dlaczego ja tak nie umiem???), no i broszki oczywiście, ale ją już chwaliłam :)
A wisiorek od Kasi jest obłędny :) Zazdroszczę okropnie :)
Dzięki. Ja oniemiałam na widok wisiorka. Zdolniacha z niej :)
OdpowiedzUsuńSzal to naprawdę misterna robota, aż chce się złapać druty w dłoń :) Filigran obłędny, a Kasia jak zwykle poradziła sobie z nim po mistrzowsku. Zazdroszczę wymianki :)
OdpowiedzUsuńDzięki Aga. Wisiorek jest rzeczywiście wyjątkowy i ciągle czeka na premierę, bo stwierdziłam, że nie mam godnego takiego biżutka sweterka.
OdpowiedzUsuńimponujący wisior a szalik jak marzenie.
OdpowiedzUsuńDzięki.:) Ja bym powiedziała, że wisiorek to marzenie i w końcu się spełniło.
OdpowiedzUsuńPiękna Dziewica oprawiona po mistrzowsku... broszka równie piękna jak diamencik na tle ślicznego szalika:)))
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję :).
OdpowiedzUsuń