Był sobie mały kaboszon jaspisu. Zrobiłam z niego naszyjnik. Nie mam do niego jakiejś historii czy teorii. Nabyłam kamyk całkiem niedawno i obszyłam poza kolejnością, bo wydał mi się ciekawy - trójkolorowy. Dodałam niewielki filigran z miedzi i już. Lubię go i noszę.
Porządkując ostatnio mój zbiór biżuteryjny zauważyłam, że od jakiegoś czasu biżutki, które robię dla siebie są głównie w kolorach brązu, beżu z dodatkami miedzianymi. Dobrze mi się ta miedź komponuje z większością kamyków również z tymi z gamy niebieskiej. Może wkrótce coś miedziano-niebieskiego pokażę.
Kończę zatem i pozdrawiam wszystkich ciepło w ten zimny jesienny wieczór.
Miło mi że mój robótkowy zakątek odwiedzacie i dobre słowo zostawiacie.
Do następnego postu 😊
A tymczasem coś do posłuchania.
Jaki piękny wisior, taka kolorystyka bardzo za mną chodzi ostatnio. Też bym go lubiła i nosiła, zdecydowanie :)
OdpowiedzUsuńDzięki, Aniu, serdecznie. Są takie kolory uniwersalne i chyba brązy do takich należą. Pozdrawiam.
UsuńA po co dorabiać historię do tak ślicznego wisiorka? Kamień dostał cudną oprawę. Jaspis w towarzystwie miedzi i chwosta wygląda cudownie :))
OdpowiedzUsuńNie chodzi o dorabianą historię, ale o coś z nim związanego - jakiś problem, no cokolwiek. Tym razem po prostu - bez problemów, zwyczajnie. Dzięki Kasiu ogromnie.
UsuńPiękny wisior, cudownie podkreśliłaś urodę kamienia. Bardzo piękna praca, więc wcale się nie dziwię, że go lubisz i nosisz :-) Pozdrawiam serdecznie :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję, Justynko. Pozdrawiam cieplutko.
UsuńŚliczny wisior! Ten mały filigran niezwykle wpasował się w całą kompozycję! Piękna biżuteria!
OdpowiedzUsuńPiękne dzięki Beatko. Pozdrawiam serdecznie.
UsuńPiękny jest ten kamyk i jak zwykle oprawiłaś go po mistrzowsku. Prezentuje się wspaniale.
OdpowiedzUsuńPrzesyłam serdeczne uściski!
Oj, do mistrzostwa to mi duuuużo brakuje. Bardzo dużo. Ale pięknie dziękuję za tak miłe słowa. To mobilizuje do starań. Buziaczki:)
UsuńNie zgadzam się :) Tego, co sprawia że coś jest piękne trudno się nauczyć. Najważniejsza jest wyobraźnia i polot a u Ciebie tego nie brakuje. Buziaki!
UsuńPiękne połączenie kolorów. Bardzo mi się podoba. :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję. Pozdrawiam serdecznie:)
UsuńDear Betka,
OdpowiedzUsuńwow this pendant is amazing and so wonderful! I love the brown color shades and I'm wondering how you attached the metal charm to the stone.
Greetings,
Nicole
Thank you Nicole very much. I just glued that filigree piece on the cabochon. It wasn't easy since it was so thin and the glue tended to come out which looked messy, but I managed somehow to control the situation. Best wishes:)
UsuńWow this is just beautiful - such warm, rich colors
OdpowiedzUsuńThank you so much. Greetings:)) and have a nice week.
UsuńWisior klasyka, piękne barwy.
OdpowiedzUsuńDziękuję, Gosiu.
UsuńPrzepiękny wisior , kolory oszałamiające :)
OdpowiedzUsuńTaaaak? Wydawał mi się stonowany:))))) Dzięki Aguś.
UsuńŚliczny wisior:)U mnie ten brąz podchodzi pod kolor wina i też wygląda pięknie :) Dziękuję za piękną muzykę :) Pozdrawiam ciepło
OdpowiedzUsuńOooo, kolor wina, było by pięknie. Dzięki serdeczne.
UsuńDear Betka,
OdpowiedzUsuńonce again you created a stunning pendant. The colors a very autumn-like and the way you attached it looks pretty good.
Greetings
Daniela
Thanks Daniela so much:))
UsuńPrześliczny, uwielbiam taki odcień brązu :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję:)
UsuńJaspis jest przepiękny, a miedziany filigran idealnie go uzupełnia. Kolory komponują się wspaniale! Żal byłoby go nie nosić - jest przeuroczy!
OdpowiedzUsuńPiękny wisior, wygląda niesamowicie:)
OdpowiedzUsuńPrzepiękny wisior!!! Wspaniale się prezentuje!!! Serdecznie pozdrawiam:))
OdpowiedzUsuńWielkie dzięki. Pozdrawiam również:)
UsuńProsty w barwie i formie, a taki piękny!
OdpowiedzUsuń