Proszę …
Koraliki Superduo w kolorach Matte Apollo Gold i w drugim i trzecim rządku Luster Metallic Amethyst, Toho 15o Metallic Amethyst (chyba) i perełka pudrowo różowa. Wzór odrobinę zmodyfikowany z braku dużych Daggerów w odpowiednim kolorze. Użyłam krótkich daggerów. Myślę, że też pasują.
W drugiej parze Superduo są tylko w kolorze Apollo Gold, a Daggerki są w kolorze Bronze.
Uwielbiam obie pary. Noszę je na zmianę codziennie.
Ponieważ miałam inne czekające schematy na kolczyki postanowiłam powyplatać je kolejno. Oto następna para. Tutorial dostępny tu . Wzór również trzeba było zmodyfikować z braku perełkowej kropelki. Te kolczyki z pewnością powtórzę w wersji bliższej oryginałowi.
Kolejne dyndadełka zrobione według wzoru pochodzącego stąd.
Daggery to śliczne koraliki, ale trudne w pracy - rozjeżdżają się, ślizgają, trudno je okiełznać. Dlatego kolczyki trzeba powtórzyć, bo jeden jest zbyt luźny, a drugi za ciasny. W jednym koraliki smętnie zwisają, w drugim sterczą na boki. Nie miałam też odpowiedniej ilości daggerów w jednym kolorze. Popatrzcie sami.
Kolczyki są dosyć duże i według mnie nie bardzo nadają się do noszenia na co dzień, np. do pracy.
Dziękuję wszystkim za odwiedziny i pozostawione komentarze. Witam nowych odwiedzających.
Zapraszam częściej. Pozdrawiam serdecznie.
Thank you for visiting my blog and leaving comments. I am happy to see new visitors.
Please come more often.
Regards
Elu, powiedziałabym, że moje tartaletki najładniejsze, ale to nieprawda. Wszystkie są śliczne. Pięknie je zrobiłaś. Dobór kolorów też perfekcyjny. Ale tych kolczyków wire wrappingowych to Ci zazdroszczę, bo są cudne. Chyba też złożę zamówienie imieninowe ;)
OdpowiedzUsuńDzięki Kasiu. Zamawiaj kolczyki czy inne cudeńka, bo okazji na prezenty będzie co najmniej dwie - mikołajkowe i choinkowe. O imieninach czy urodzinach nie wspominając.
OdpowiedzUsuńElu wszystkie wyglądają cudownie - te z dagersami bardzo ciekawe.
OdpowiedzUsuńZazdroszczę Ci tych Kasinych tartaletek, bo ja nie poradziłam sobie z nimi (padłam na etapie dodawania pierwszych 15 - coś tu mi nie poszło). Zmieniłam więc koncepcję i zrobiłam coś innego, ale do tutorialu Kasi muszę wrócić na spokojnie, bo szalenie mi się te kolczyki podobają :)
Dziękuję. Myślę, że powinnyśmy w końcu spotkać się i wymienić doświadczenia beadingowe. Mam do Ciebie parę pytań. A przez komputer nie da się tego załatwić.
UsuńPozdrawiam. :))
Jestem za :)
UsuńŚwietne wszystkoe kolczyki, a te kolczaste wyglądają genialnie, choć rzeczywiście, odrobinę się różnią, prezentują się zdecydowania oryginalnie:)
OdpowiedzUsuńDzięki. Pozdrawiam :))
UsuńFirst at alll, I like alll the earrings you havemade, one of them are being copy by me, I love them !!!!
OdpowiedzUsuńTeh ecolours you have chousen for piña earrings is amazing, and I don´t see so bad work from here, but I notice it isn´t easy work with daggers;bigger they are more difficult to work with them.Ahh please notice that the designe ande the scheme of "pendientes Piña" are from ANKARA 66.
MariaM acabdo en M
....welll i´ll have a look again and the colour of dagggers is wonderful and i like the earrings so much.
Besos
Thank you so much Mariam. I will mention Ankara 66 on the blog. You are right.
UsuńElu, wszystkie kolczyki są śliczne. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję :)). Pozdrawiam.
Usuńbardzo ładne kolczyki... lubię tą kolorystykę :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuńbardzo fajne kolczyki z daggerami, ciekawa jestem jak się nosi taki sztyleciki :)
OdpowiedzUsuńnawet nie wiedziałam, że istnieje tutek na te drugie kolczyki z perełką :) Moje, faktycznie, są na 12
Dziękuję. Kolczyków ze sztylecikami na razie nie noszę. Trzeba je poprawić
Usuń