Pokazywanie postów oznaczonych etykietą kamień księżycowy. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą kamień księżycowy. Pokaż wszystkie posty

niedziela, 13 listopada 2022

Opal niebieski i kamień księżycowy

Pobyt na ostatniej giełdzie pozbawił mnie sporej kwoty ponieważ tyle pięknych kamyków w jednym miejscu dawno nie widziałam. Na domiar złego wszystkie uśmiechały się do mnie uroczo i nie pozwalały przejść obojętnie. 

Oba kamienie, których użyłam do tego wisiorka kupiłam właśnie ostatnio i mimo, że wiele innych czeka od dawna na oprawę nimi zajęłam się poza kolejnością. 

Niebieski to zdecydowanie mój ulubiony kolor, a ten opal ma taki odcień, który lubię najbardziej - chłodny błękit. 








Wszystkich odwiedzających moją stronkę ciepło pozdrawiam. 
Do następnego postu.

poniedziałek, 23 maja 2022

Moonstone ciąg dalszy

Bardzo dziękuję za mile komentarze pod poprzednim postem. 😊

Na prośbę zamawiającej do naszyjnika z poprzedniego postu powstały dwie pary kolczyków. Zgodnie z sugestią jedna z koralikami, druga bez dodatków. Przeszukałam sklepy internetowe i znalazłam odpowiednie 'maluszki' - 6 i 8 mm średnicy. Udało się kupić kamienie księżycowe z ładnym niebieskim ogniem, którego niestety aparat nie widzi. Oko, na szczęście, już tak.





Pozdrawiam serdecznie i do następnego postu.




sobota, 23 kwietnia 2022

Moonstone - powtórka



Mój poprzedni naszyjnik z księżycową panną tak bardzo spodobał się znajomej, że poprosiła o zrobienie podobnego. Szkopuł w tym, że kamień księżycowy miałam tylko jeden i nie chciałam się z nim rozstawać.  Trzeba było cierpliwie czekać i obserwować portale polskie i zagraniczne lub doczekać do kolejnej giełdy minerałów, aż trafi się odpowiedni okaz. 
Nadszedł weekend giełdy we Wrocławiu... kamyków mnóstwo, mrugają kolorami i błyskiem światła na fasetkach. Trudno się oprzeć i nie stracić rozsądku i worka pieniędzy.

W końcu - BINGO - piękny okaz z niebiesko-fioletowym ogniem.








Życzę Wam cudownego weekendu. 
Pogoda zachęca do spacerów, więc ruszajcie spalać świąteczne zapasy. 
Cieplutko pozdrawiam i do następnego postu.


sobota, 23 października 2021

Naszyjnik księżycowy

A w zasadzie podwójnie księżycowy, bo w formie dyndadełka kamień księżycowy. Kombinowałam z różnymi podkładami w tle, aby uchwycić piękny ogień minerału. Ale kamyk raczej nie chce się nim pochwalić przed obiektywem. Wiele kamieni księżycowych miałam w rękach, podczas wizyt na giełdach minerałów, które odkładałam, bo nie miały tej poświaty, której swą nazwę zawdzięczają i która zachwyca oko kolekcjonera. Ta łezka ucieszyła mnie niezmiernie, bo i ogień piękny i cena nie wygórowana. 


Trochę wikipedii teraz. Kamień księżycowy to odmiana krzemianu. Tworzy kryształy, które po wygładzeniu dają opalizujące srebrzysto-perłowe barwy lub mają niebieskie połyskujące pasemko przesuwające się przy poruszaniu kamieniem. To tzw. efekt adularyzacja, widoczny najlepiej na przezroczystych kamieniach. 
Minerał ten znaleźć można w Sri Lance, w Indiach, na Madagaskarze, w Brazylii, Australii, w Szwajcarii i Rosji. W Polsce występuje rzadko. 

Kamieniowi księżycowemu z powodu tego wyjątkowego połysku od wieków przypisywano magiczne właściwości, łączone z mocami gwiazd i władzą bogini księżyca - Selene. W fitoterapii stosuje się go głównie na kobiece dolegliwości.




Przez te skojarzenia był kamieniem tajemniczym, magicznym i poświęconym nocy, w czasie której księżyc jest widoczny najlepiej. Uważano że zapewnia dobre sny i traktowano jako talizman. Wszyty w ubranie miał wspierać miłość kochanków, a także dawać płodność osobie go noszącej. Tworzono z niego również amulety chroniące ludzi podczas podróży (zwłaszcza morskich), polecany wędrowcom i pielgrzymom - pomagał w odnalezieniu właściwej drogi i zapewniał szczęśliwy powrót do domu.



Według ezoteryków kamień księżycowy jest kamieniem pełnym energii, która wpływa na ludzką świadomość i wnętrze. Pozwala zajrzeć w głąb siebie, dlatego jest polecany do medytacji, tłumaczenia snów i seansów jasnowidzenia. To dlatego też ma wpływ na intuicję. Dzięki tej właściwości słynie jako kamień pomagający odczytać czyjeś złe intencje.



Nie wczytuję się zbytnio w informacje dotyczące mocy minerałów, z których tworzę biżuterię, ale w przypadku tego kamyka coś mnie skłoniło do przeszukania sieci. Może powinien mi towarzyszyć częściej i intensywniej? Nie jest łatwo znaleźć kamień księżycowy ładny i w dobrej cenie, a te klasy AAA są naprawdę drogie. 

Pięknie dziękuję za Wasze komentarze. 
Cudownego weekendu życzę i tradycyjnie... do następnego postu.

niedziela, 24 września 2017

Naszyjnik Poppy 2 - Poppy flower necklace 2

Może ktoś pamięta naszyjnik Poppy? Jest tu. Tamtego naszyjnika już dawno nie mam, więc zatęskniłam za podobnym dla siebie. Zazwyczaj nie lubię robić dwóch takich samych biżutków, bo robota dłuży się i nudzi, ale w tym przypadku poszło bezboleśnie. Może to za sprawą kamyka? Szukałam go specjalnie do tego naszyjnika. To mój pierwszy kamień księżycowy i chociaż nie widać tego na tych zdjęciach jest piękny. Fotki mi zwyczajnie nie wyszły. Na szczęście w realu widać jego dyskretną, tęczową poświatę. No cymes po prostu👌.
My first Poppy flower necklace appeared on the blog here. I no longer have it and decided to make another one for myself. I usually don't like making two identical jewellery items but this time I managed to make it in no time at all. Maybe it is because of the gemstone I used. It is the first time I have used moonstone in my work. You may not see it in the pictures but it is really beautiful.



Poniższe zdjęcia pokazują moje zmagania z aparatem - kombinowałam i tak i śmak i widać tyle ile widać, czyli niewiele. Jak wcześniej napisałam poświatę widać gołym okiem i to mnie cieszy ogromnie. Wisiorek jest mój i ze mną zostanie, a kamień księżycowy jest teraz moim ulubionym minerałem.
The pictures below show my struggle with the camera which did not want to cooperate and I could not capture the beauty of the stone.




Polubiłam go nie tylko za jego urodę, ale i właściwości. Oto co przeczytałam o kamieniu księżycowym. "KK korzystnie wpływa na uczuciową i emocjonalną stronę życia - równoważy je, harmonizuje i leczy, a jego podstawową rolą jest właśnie leczenie uczuć i emocji, uwolnienie tego co - z różnych powodów - skostniało, zastygło, zostało głęboko ukryte, zepchnięte na dalszy plan, uznane za nieistotne, nieprzydatne lub przeszkadzające w życiu czy karierze (bo ludzie goniąc za pieniędzmi, sławą, zaszczytami, pozycją zagubili gdzieś po drodze uczucia). KK pomaga też w zrównoważony sposób, bez lęku, bez agresji, awantur i histerii wyrażać swoje emocje, a szczególnie żale i pretensje, czyli pozwala być asertywnym, wyzwala umysł spod władzy emocji"( źródło).


Mam nadzieję, że nie zniechęciłam ilością tekstu. Nie wiem czy brać sobie do serca to co piszą różne źródła o minerałach. Bo jakby tak chcieć korzystać z ich właściwości to trzeba byłoby wyładować sobie nimi kieszenie i tak nosić przez cały dzień:))

Na razie żegnam się i pozdrawiam i życzę udanego tygodnia oraz tego, abyście nie załamywały się brzydką pogodą. Jesienią bywa złota jesień i kasztany i kolorowe liście i spacery w parku...
Do następnego postu zatem:)

piątek, 8 kwietnia 2016

Kolczyki bardzo mineralne

Mniej więcej pół roku temu Iza poprosiła mnie o oplecenie kulek kamienia księżycowego. Zrobiłam to z przyjemnością, bo kulki które mi dała były wyjątkowej urody. Publikację zdjęć odłożyłam na kilka postów aż tu ostatnio zdałam sobie sprawę, że to już pół roku uciekło. Kolczyki podobały się Izie bardzo o czym można przeczytać na jej blogu. Zaległości nadrabiam dzisiaj.





W paczuszce od Izy znalazły się też kulki jadeitu dla mnie, z których zrobiłam kolczyki według tego samego wzoru.




 Miłego weekendu wszystkim życzę, pięknej pogody i głów pełnych pomysłów.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...